Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies. ZAMKNIJ

W jak wzwód, czyli o nauczeniu alfabetu w Norwegii

Nauka alfabetu jest zajęciem występującym w każdym kraju o kulturze piśmiennej. Dzieci uczą się tego zarówno  w Polsce, Australii czy Chile. Wydawać by się mogło, że jest to praktyka mało kontrowersyjna, jedna to myślenie zdaje się być błędne. Przynajmniej w Norwegii.

elefant-kolor

Agnieszka Wojtowicz to Polka mieszkająca w Norwegii. Prowadzi ona tam normalne życie. Jego częścią jest także pomoc w lekcjach swoim sześcioletnim dzieciom. Wielkie było jej zdziwienie, gdy w jednej z prac domowych zobaczyła ona powyższy obrazek.

To nietypowe przedstawienie wiąże się z faktem, że dzieci szkole Breidablikk w Trondheim uczą się nowej literki „E”, czyli po norwesku „elefant” (słoń) oraz „epler” (jabłka). Nie był to jednak koniec zadania, bowiem także znajdują się tam słowa „ereksjon” (wzwód) oraz „ejakulasjon” (wytrysk).

Fakt umieszczenia takich elementów na rysunkach jest co najmniej zastanawiający. Nie wiadomo dlaczego tego typu sceny znalazły się na rysunkach dla tak małych dzieci, które nawet nie potrafiły nazwać opisywanych elementów.

 

Na następnej stronie przeczytaj więcej