Moje Walentynki wymarzone…
byłyby pełne ciepła, uczuć, słodkości… po prostu romantyczne i szalone :)
Walentynki zaczęłyby się od drobnych podarunków,
później przeszlibyśmy do bardzo słodkich spojrzeń i pocałunków.
W takie wymarzone Walentynki dostałabym kosmetyki Farmona,
od razu byśmy je wypróbowali – dzięki nim będę wypachniona,
będę kusząca dzięki owocowemu masłu do ciała,
a dzięki balsamowi lub olejkowi będę piękna cała.
Potem zrealizujemy hasło „Let’s celebrate” tylko we dwoje,
będziemy smakować słodkości kulinarnych,gdy ciasto pokroję,
będziemy delektować się wspólnymi chwilami w sposób wyjątkowy,
to będzie nasz dzień i nasz wieczór – baaardzo wystrzałowy.
Imprezę małą sobie urządzimy:
w tle muzyka romantyczna, świece i MY,
to będą cudowne Walentynki, wyśnione,
chciałabym aby kiedyś były moje marzenia spełnione,
by ukochany kochał mnie zawsze i wszędzie,
mam nadzieję, że tak będzie,
że będzie słodko, romantycznie,
że będzie szalenie i bardzo sympatycznie.
Miłość jest piękna, miłość jest cudowna,
miłość jest jak najwspanialsza na świecie królowa.
Dlatego świętować trzeba i przypominać o miłości,
bo bez miłości nie ma ludzkości!
