Moje wymarzone Walentynki spędziłabym najchętniej na basenie. Cały dzień w cieplutkiej wodzie ( może termalnej hmm ) , na przemian z jacuzzi i sauną. Natomiast wieczorem dla relaksu kolacja na miękkiej kanapie lub na niedźwiedziej skórze rozciągniętej przed kominkiem, koniecznie z dobrym winem. Oczywiście cały dzień i wieczór w towarzystwie tego jedynego z którym chciałabym spędzać dni.
Na taki dzień , bardzo fajnym pomysłem był by zestaw kosmetyków Farmona sunrise których moglibyśmy używać oboje po całym dniu moczenia się w wodzie.