Każda para ma sekrety z kategorii : NIKT SIĘ NIE MOŻE O TYM DOWIEDZIEĆ! To normalne i zrozumiałe, że wpadki i niezręczne sytuacje kiedyś się zdarzają, bo nic co ludzkie nie jest nam obce. Nie ma się co rozwodzić, ani niepotrzebnie martwić. Takie małe tajemnicy niesamowicie was do siebie zbliżą, a za X lat będziecie je wspominać z łezką w oku. Oto kilka wstydliwych momentów, o których każda para milczy i nigdy nie porusza tematu publicznie.
Macie jakieś grzeszki na sumieniu? Dajcie znać w komentarzu. W naszej redakcji krąży dosyć śmieszna historia związana nieco z poruszanym tematem. Nasza koleżanka od kilku tygodni spotykała się z przystojnym facetem. Pewnego razu zaprosił ją w bardzo ekskluzywne jak na te czasy (10 lat temu) miejsce, a mianowicie do teatru. Koleżanka niesamowicie się ucieszyła. W dniu premiery ubrała się najpiękniej jak to możliwe, strzeliła super makijaż. Jakież było jej zdziwienie, gdy okazało się, że jej towarzysz przyszedł, ale nie sam, lecz ze swoją mamą,
ciocią i babcią. Wszystkie trzy panie bardzo pałały chęcią poznania nowej partnerki przystojniaka. Czy to nie wstydliwy moment?
BABCIA PRAWI NAM KAZANIA
,,Mieszkaliśmy razem ze sobą przed ślubem. Jak co druga para. Jednak trudno podawać te dane babci, która wzięła nas na dywanik. Ciężka rozmowa na temat współżycia przedmałżeńskiego ciągnęła się godzinami. Wymazaliśmy ten moment z pamięci i nikomu nie mówimy co nam wtedy powiedziała” Kacper