Jesienne popołudnia w towarzystwie kubeczka kakao, popcornu z masełkiem i jednego z niżej wymienionych filmów to kwintesencja szczęścia! Nieprawdaż? Częstujcie się kochani!
Przed zachodem słońca
Jeśli widzieliście „Przed wschodem słońca” i podobało Wam się, powinniście obejrzeć też „Przed zachodem słońca”. Jest to sequel „Przed wschodem słońca”, który idealnie nadaje się zarówno na babski wieczór, jak i na randkę. Po 9 latach ścieżki Celine i Jesse przecinają się ponownie. Teraz spędzają całe popołudnie spacerując razem po Paryżu. Piękna opowieść o niezwykłym uczuciu, która dzieje się w mieście miłości … Co może być bardziej romantyczny?