Decyzja o zmianie stylu życia na zdrowszy zapadła, pewne kroki zostały podjęte, ale ciężko dopatrzyć się efektów. Co sprawia, że tak trudno wytrwać w postanowieniu?
Zobacz też: Dlaczego powinnaś umówić się na randkę z brodaczem?
4. „JESZCZE ZDĄŻĘ SCHUDNĄĆ”
Jednym z największych grzechów na diecie jest działanie na ostatni moment. Od dawna planowałaś popracować nad figurą na wakacje, wesele czy wyjazd za granicę, ale nie zdążyłaś się tym zająć? Teraz masz zamiar zrzucić 10 kg w dwa tygodnie. Taka sytuacja kończy się morderczymi dietami cud i głodówkami, które przynoszą efekt jo-jo oraz negatywne skutki uboczne, jak wypadanie włosów, problemy z cerą, a nawet poważne problemy zdrowotne, np. choroby układu trawiennego. Zamiast czekać na ostatni moment, dużo wcześniej stwórz plan działania: zastanów się, ile kilogramów w jakim czasie chcesz stracić. Uwzględnij zastrzeżenia lekarzy, którzy zalecają racjonalne odchudzanie – w tempie 1-1,5 kg tygodniowo. Rozpisz dietę i plan aktywności fizycznej. Jeśli czujesz, że samodzielnie nie zdołasz dobrać odpowiednio jadłospisu i ćwiczeń, udaj się do dietetyka. Jeśli brakuje ci motywacji, znajdź towarzysza diety i ćwiczeń – koleżankę, chłopaka, siostrę.
Sprawdź co jeszcze!