Jaki narząd jest najbardziej narażony na kontakt ze środowiskiem zewnętrznym? Odpowiedź wydaje się banalnie prosta – skóra! Czy jednak na pewno? Powierzchnia skóry u dorosłego człowieka to około 2 m2, natomiast przewód pokarmowy może mieć powierzchnię od 250 do 400m2, a jego główną częścią są jelita, które są najbardziej narażone na kontakt z patogenami. Dlatego właśnie tam to, co się dzieje w jelitach ma ogromne znaczenie dla całego układu odpornościowego.
Przez jelita do odporności – czyli co to jest GALT?
Układ odpornościowy składa się z wielu narządów, w których powstają, rozwijają się i pracują komórki odpornościowe. Te organy to tzw. narządy limfatyczne: szpik kostny, grasica, śledziona, węzły chłonne i migdałki. Jednak największym skupiskiem limfocytów w organizmie jest tkanka limfatyczna znajdująca się w jelitach, tworząca tzw. GALT (ang. gut associated lymphoid tissue).
Z jelitami powiązane jest 70% układu odpornościowego, dlatego mikroflora jelitowa odgrywa bardzo istotną rolę w kształtowaniu odporności, jak również stanowi pierwszą linię obrony organizmu przed infekcjami. Aby układ odpornościowy działał prawidłowo, ważne jest utrzymanie równowagi mikroflory jelitowej.
Jak osiągnąć równowagę?
Przede wszystkim należy ograniczyć spożywanie żywności wysoko przetworzonej, która obfituje w cukry oraz tłuszcze – głównie nasycone kwasy tłuszczowe oraz kwasy trans. W dodatku zjadana w biegu, często także w stresie – może osłabić funkcjonowanie bariery jelitowej, a co za tym idzie – odporności!
Po pierwsze – dieta – więcej błonnika, mniej cukru!
Jakich zdrowych nawyków warto nabrać:
1. Na śniadanie: zamiast płatków słodzonych cukrem lub syropem sięgnij po:
• Płatki owsiane bądź żytnie! Żeby śniadanie było bardziej pożywne dodaj do nich garść orzechów i kilka suszonych owoców.
• A może gotowe rozwiązanie? – Musli Lo Sante – bez dodatku cukru, wzbogacone w Inulinę czyli błonnik pokarmowy – naturalne pożywienie bakterii probiotycznych.
2. Sięgnij po mleczne napoje fermentowane takie jak jogurt, kefir czy maślanka – najlepiej naturalne, nie słodzone! Razem z nimi spożyjesz bakterie fermentacji kwasu mlekowego tzw. probiotyki, które korzystnie oddziałują na nasz organizm m.in. poprzez wpływ na równowagę mikroflory jelitowej. Innym niedocenionym źródłem tych bakterii są także kiszone warzywa (kapusta i ogórki)!
3. Jedz więcej warzyw i owoców – bo w nich jest moc składników odżywczych (witamin, składników mineralnych i antyoksydanów) oraz często niemałe ilości błonnika pokarmowego. Pamiętaj, żeby spożywać więcej warzyw niż owoców (bo te są też źródłem cukrów), a także staraj się je jeść głównie w postaci surowej!
4. Wybieraj produkty zbożowe bogate w błonnik – grube kasze (pęczak jęczmienny, kasza gryczana, jaglana oraz ryż) i przetwory z mąki z pełnego przemiału (razowej). Staraj się urozmaicać swoją dietę i zamiast makaronu lub ryżu sięgnij czasem po nowości na polskim rynku, takie jak amarantus bądź komosa ryżowa.
5. Ogranicz spożycie cukrów (słodycze, ciastka, napoje gazowane oraz soki owocowe), alkoholu, mąki pszennej, czarnej kawy i herbaty oraz wszystkich produktów wysoko przetworzonych, bogatych w konserwanty oraz przemysłowo oczyszczonych z błonnika. Bez tego nie wzmocnisz flory bakteryjnej jelit!
6. Pij przynajmniej 1,5 litra wody niegazowanej dziennie, która nie tylko nawadnia, lecz także pomaga szybciej usunąć toksyny z organizmu!
7. Nie zapominaj o ruchu!
Po drugie – Ganbanyoku, czyli jak radzą sobie z odpornością Japończycy
Godzinna sesja w skalnej saunie Ganbanyoku powoli rozpuszcza stres zapisany w naszych spiętych mięśniach. Rozgrzane kamienie Black Silica, emitując fale podczerwone (FIR), rozgrzewają nasz organizm od środka – przyspieszają w ten sposób metabolizm, poprawiają ukrwienie i dotlenienie naszego ciała. Jednak jedną z głównych korzyści, jaką otrzymuje nasz organizm po godzinnym zabiegu, jest poprawienie odporności! Rozgrzane kamienie emitują jony ujemne, które zwiększają produkcje globulin wzmacniających system immunologiczny.
Promieniowanie podczerwone stymuluje produkcję leukocytów oraz komórek układu odpornościowego typu NK (Natural Killer) i limfocytów NKT, biorących udział w procesach cytotoksycznych, czyli takich, które prowadzą do zniszczenia wrogich komórek. Liczba komórek NK decyduje w głównej mierze o poziomie i wrażliwości naturalnej bariery immunologicznej ciała człowieka. Terapia zdecydowanie łagodzi także napięcia mięśniowe oraz wpływa na wrażliwość bólową zakończeń nerwowych, a więc wskazana jest dla osób aktywnie uprawiających sport. FIR zabija wiele czynników patogennych: wirusów, bakterii, grzybów i pasożytów. Zabieg Ganbanyoku naturalnie wzmacnia odporność organizmu!
Sesja Ganbanyoku dla jednej osoby kosztuje 60 złotych, dla dwóch – jedynie 90 złotych. Z sauny skalnej Ganbanyoku można skorzystać w Ovo Studio w Warszawie, www.ovostudio.pl.