Najpopularniejszy polski portal randkowy Sympatia.pl zapytał internautów, co najbardziej lubią, a czego nie zaakceptują w swoich partnerach i partnerkach. W czterech sondach oddano prawie 15 000 głosów. Skupienie tylko na sobie i swoich potrzebach to – wg internautów – najgorsza cecha, której nie jest są w stanie zaakceptować ani kobiety, ani mężczyźni. Wskazało ją 50 proc. panów i 48 proc. pań. Na drugim miejscu respondenci wymienili skłonność do nałogów, której nie akceptuje 21 proc. kobiet i 16 proc. mężczyzn.
Posiadanie dzieci z poprzedniego związku to większy problem z punktu widzenia mężczyzn. Z singielką, która jest już matką, nie chciałoby się związać 14 proc. mężczyzn. Fakt posiadania dzieci przez potencjalnego partnera jest z kolei problematyczny tylko dla 8 proc. pań.
– Jeśli mężczyzna wprowadza się do partnerki, to mieszka od razu z dzieckiem, które także zaczyna wychowywać – wyjaśnia dr Julita Czernecka z Zakładu Socjologii i Ruchów Społecznych na Uniwersytecie Łódzkim. – Samotni ojcowie także szybciej znajdują partnerki, również singielki, które gotowe są im pomóc w wychowaniu dziecka. Kobiety także są bardziej nastawione na opiekowanie się innymi, mężczyzną, dzieckiem, łatwiej im zaakceptować siebie w takiej roli.
Dla kobiet bardziej dyskredytującą cechą niż bycie już ojcem jest brak poczucia humoru, którego nie zaakceptuje aż 12 proc. respondentek. Partnerki bez poczucia humoru nie chce z kolei 9 proc. panów.
Zdecydowanie mniejszym problemem dla obu płci okazał się brak własnych zainteresowań, który jako rzecz nie do zaakceptowania wskazało zaledwie 7 proc. panów i 5 proc. pań. Oko przymkniemy również na bałaganiarstwo i niepunktualność partnera, które wskazało 5 proc. mężczyzn i 6 proc. kobiet.
Wśród cech najbardziej pożądanych na pierwszym miejscu – zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn – znalazła się uczciwość partnera, czyli możliwość zaufania mu. Cechę tę wskazało 32 proc. panów i 37 proc. pań. Atrakcyjny wygląd zdecydowanie ważniejszy okazał się dla panów. Cechę tę wskazał co czwarty respondent.
Panie od wyglądu zewnętrznego (wybrało go 11 proc. kobiet) wolą, by ich partner był zaradny życiowo (21 proc. respondentek), wrażliwy i uczuciowy (12 proc.).
– U kobiet ocenę atrakcyjności partnera determinuje możliwość zajścia w ciążę – tłumaczy Joanna Godecka, life coach i ekspertka portalu randkowego Sympatia.pl. – Dlatego zawsze kobiety poszukiwały u mężczyzny zasobów, które stwarzały poczucie bezpieczeństwa dla nich i potomstwa, a nie urody. To dlatego u kobiet fizyczna atrakcyjność mężczyzny znajduje się dopiero na 4. miejscu, po zaufaniu, zaradności i wrażliwości. Dla kobiety atrakcyjny partner to niekoniecznie mężczyzna piękny. W większym stopniu liczy się opiekuńczość, inteligencja, ambicja, pracowitość.
Cały raport dostępny pod adresem http://sympatia.onet.pl/tips/advice/raport-tego-nie-znosimy-w-naszych-partnerach,5640863,advice-detail.html