W okresie lata wiele osób marzy o tym, żeby uzyskać ładne zbrązowienie skóry. Nie jest prawdą, że opalenizna stała się niemodna, bo w odbiorze większości osób opalona skóra jest postrzegana jako zdrowa i bardziej atrakcyjna.
Mimo, że w prasie i innych mediach spotykamy się z wieloma ostrzeżeniami dotyczącymi niekorzystnego wpływu promieniowania słonecznego, które nie tylko powoduje szybsze starzenie się skóry ale też przyczynia się do wzrostu częstości czerniaka i innych nowotworów skóry, to nadal widzimy, że bardzo wiele osób nie rezygnuje z korzystania ze słońca. Co zrobić, aby uzyskać brązową opaleniznę i nie narażać swojej skóry na niekorzystny wpływ promieniowania? Należy zaznaczyć, że korzystanie z ochrony słonecznej wcale nie powoduje, że skóra nie ulegnie zbrązowieniu. Do wytworzenia melaniny wystarcza bardzo krótka (na przykład kilkunastominutowa) ekspozycja na słońce. Nie ma więc potrzeby, aby opalać się, aż dojdzie do powstania zaczerwienienia skóry. Zdecydowanie nie zaleca się też korzystania z opalania w solariach. Działanie łóżek opalających jest oparte głównie na emisji promieniowania UVA, które co prawda nie powoduje rumienia (z wyjątkiem osób o bardzo jasnej i wrażliwej karnacji) i z racji braku obecnej w promieniowaniu naturalnym podczerwieni nie ma możliwości powstania udaru słonecznego. Jest to jednak promieniowanie bardzo szkodliwe i głęboko penetrujące aż do skóry właściwej. Stosowane w nadmiarze uszkadza włókna kolagenowe i sprężyste prowadząc do nieodwracalnej utraty elastyczności skóry i szybszego powstawania zmarszczek. Ładną, brązową opaleniznę można uzyskać dzięki umiejętnemu korzystaniu ze słońca, unikaniu oparzeń słonecznych, wykorzystywaniu emulsji z ochroną słoneczną wzbogaconych o inne składniki takie jak olejek arganowy, masło kakaowe, witaminy i beta karoten. Składniki te co prawda nie wpływają na zbrązowienie skóry, ale dzięki odpowiedniej pielęgnacji i nawilżeniu skóry powodują, że wydaje się ona bardziej gładka, zostaje zachowana elastyczność, a opalenizna ma ładny kolor i ulega utrwaleniu. W celu uzyskania zbrązowienia ciała warto wykorzystywać obecne na rynku balsamy brązujące. Wiele kobiet ma w pamięci złe doświadczenia z kremami samoopalającymi, które często były powodem nierównomiernego zabarwienia skóry. Balsamy brązujące nie działają tak silnie, wymagają częstszej aplikacji, ale dzięki temu ryzyko powstawania nieestetycznych plam i przebarwień jest bardzo niskie. Są one bardzo łatwe w aplikacji i zazwyczaj łącza w sobie nie tylko właściwości zabarwiające skórę, ale także pielęgnujące, a nawet walczące z niektórymi niedoskonałościami skóry takimi jak na przykład cellulit. Zbrązowienie skóry uzyskane dzięki balsamom brązującym jest w pełni bezpieczne dla skóry, zupełnie nie niesie ryzyka uszkodzeń skóry i nigdy nie powoduje trwałych przebarwień ani zmian pigmentacyjnych. Balsam brązujący nie niesie żadnego ryzyka dla znamion obecnych na skórze i nie ma potrzeby aby je omijać. Balsamy brązujące mogą być stosowane przez cały rok. Dwuhydroksyaceton jest najczęściej stosowanym środkiem opalającym. Aplikowany w stężeniach 2,5-10% wiąże się z warstwa rogową naskórka i powoduje zbrązowienie jej zewnętrznej warstwy. Efekt ten jest trwały i kolor nie może być zmyty. Zanika dopiero wraz ze złuszczeniem naskórka. Systematyczna aplikacja preparatu brązującego pozwala na utrzymywanie ładnego zbrązowienia skóry nawet przez cały rok. Należy jednak pamiętać, że środki brązujące w żaden sposób nie chronią przez promieniowaniem ultrafioletowym i skóra mimo, że jest brązowa, to wcale nie jest bardziej odporna na działanie promieniowania ultrafiletowego i nie zwalnia to z zastosowania kremu z filtrem. Wybierając produkt chroniący przed słońcem warto decydować się na taki, który utrwali wakacyjne zbrązowienie skóry. Mogą to być kremy z ochroną słoneczną zawierające na przykład wyciągi z ratanii, bursztynu i beta karotenu. Produkty te będą nie tylko chroniły przed słońcem, ale jednocześnie dbały o ładny koloryt skóry. Zapobiegają powstawaniu przebarwień, niwelują przesuszenie skóry i zapobiegają szybkiemu złuszczaniu naskórka, a tym samym blednięciu opalenizny. Osoby chcące zdobyć złotą opaleniznę mogą też korzystać z nowoczesnych form produktów samoopalających, którymi są formy żelowe samoopalaczy do twarzy i ciała. Konsystencja produktu gwarantuje bardzo łatwe i równomierne rozprowadzanie. Połączenie z kwasem hialuronowym zapewnia nawilżenie, a witaminy odżywiają skórę. Produkt ten jest szczególnie rekomendowany do zastosowania na skórę opaloną bo dzięki niemu można uzyskać utrwalenie, przedłużenie opalenizny i nadanie jej ładnego, złocistego odcienia. W okresie letnim warto też korzystać z olejków do opalania. Olejki należą do jednych z najstarszych form kosmetyków wykorzystywanych przez ludzi. Nowe tak zwane „suche formy olejków” nie pozostawiają na skórze tłustego filmu, doskonale nawilżają opaloną skórę, chronią ją i jednocześnie przedłużają efekt opalenizny.
Bożena Bierzniewska
Specjalista dermatolog
Ekspert marki Eveline Cocmetics