Większość osób posiada na swojej skórze znamiona i niejednokrotnie zastanawia się czy są one bezpieczne. Osoba nie mająca odpowiedniej wiedzy nie jest w stanie ocenić czy znamiona są bezpieczne, czy też niosą ryzyko powstania czerniaka. Nowotwór ten jest niezwykle groźny i często wykrywany w dość zaawansowanych postaciach.
Wczesne wykrycie w obrębie znamienia zmian typu czerniaka daje możliwość całkowitego wyzdrowienia. Wśród społeczeństwa niestety nadal panuje pogląd, że wycięcie znamienia może być niebezpieczne. Wiele osób ze strachu nie decyduje się więc na pozbycie się groźnych znamion. Rzeczywistość jest zupełnie odwrotna bo to właśnie wycięcie groźnego znamienia jest najlepszą metodą profilaktyki czerniaka. Wszelkie zmiany skórne mogą być usuwane tylko przez lekarzy, gdyż osoby nie posiadające medycznej wiedzy w tym zakresie mogą pomylić się w ocenie zmiany co może mieć tragiczny skutek. Znamiona barwnikowe mogą być usuwane tylko przez wycięcie chirurgiczne z wykonaniem badania histopatologicznego, które potwierdzi charakter zmiany. Prasa i inne media apelują, aby ludzie obserwowali swoje znamiona i poddawali je okresowej kontroli. Badanie dermatoskopowe (oglądanie znamienia przy pomocy specjalnego urządzenia powiększającego z wystandaryzowanym źródłem światła) jest procedurą, którą powinien wykonywać każdy dermatolog i tylko na tej podstawie można określić cechy znamienia. Oglądając znamię w dermatoskopie można ocenić czy jego powierzchnia ma regularną siatkę barwnikową, czy istnieją w obrębie znamienia jakieś niepokojące dodatkowe struktury oraz jak wygląda brzeg znamienia. Lekarz, który oceniając znamię stwierdza, że ma ono cechy znamienia atypowego zazwyczaj kieruje pacjenta na usunięcie wątpliwej zmiany. Nie należy bać się, że lekarz rozpoznaje znamię atypowe, bo podejrzenie znamienia tego typu nie jest równoznaczne z rozpoznaniem czerniaka. Sugeruje jedynie, że jest to zmiana barwnikowa, która wykazuje aktywność i po jakimś czasie może w jej obrębie dojść do rozwoju nowotworu. Nikt nie jest w stanie ocenić, w obrębie którego znamienia atypowego może rozwinąć się czerniak i dlatego często znamiona atypowe są kwalifikowane do profilaktycznego wycięcia. Mimo, że po zabiegu zostaje blizna, to jednak jest to najlepsze rozwiązanie, bo chroni przez rozwojem nowotworu. Cechami, na które szczególnie jest zwracana uwaga to: asymetria znamienia, nieostre odgraniczenie zmiany od otoczenia, obecność kilku kolorów w obrębie znamienia, wielkość powyżej 6 milimetrów. Powodem do niepokoju mogą też być: nagłe powiększanie się znamienia, swędzenie, regresja barwnika w obrębie znamienia. Zwraca się tez uwagę na tak zwany objaw „brzydkiego kaczątka”, który oznacza obecność znamienia bardzo różniącego się wyglądem i strukturą od pozostałych znamion występujących u danej osoby. Zazwyczaj zaleca się usunięcie takiej zmiany. Czynnikami zwiększającymi ryzyko powstania czerniaka są: jasna karnacja, występowanie czerniaka wśród członków rodziny, obecność na skórze wielu znamion atypowych jak również ilość przebytych oparzeń słonecznych. Ten ostatni czynnik jest niezwykle ważnym i udowodnionym zwiększeniem ryzyka powstania czerniaka. Na skórze liczy się skumulowana dawka promieniowania, a więc także oparzenia, których doznano w dzieciństwie w wyniku zaniedbywania przez rodziców ochrony słonecznej. Uszkodzeń skóry spowodowanych wpływem promieniowania słonecznego nie da się cofnąć i można jedynie im zapobiegać. Obecnie jako społeczeństwo jesteśmy w komfortowej sytuacji, bo po pierwsze ludzie są świadomi ryzyka związanego z oparzeniami słonecznymi, po drugie medycyna daje możliwość wczesnej diagnozy i usuwania zmian barwnikowych, a po trzecie rynek kosmetyczny oferuje nam dużą ilość kremów i emulsji chroniących przez słońcem. Jeszcze ćwierć wieku temu rynek kremów z filtrami był bardzo ubogi i oprócz unikania nasłonecznienia nie było skutecznej metody ochrony słonecznej. Osoby mające znamiona nie powinny nakładać kremu z filtrem tylko na same zmiany barwnikowe ale należy smarować całą powierzchnię skóry. Jest to bardzo częsty błąd skuteczności ochrony. W przypadku jeśli chronimy tylko jedno znamię i systematycznie przykrywamy je warstwą kremu z filtrem to pozostała część skóry jest poddawana nasłonecznieniu i wytwarza ochronną melaninę adaptując się w ten sposób do słońca. Zazwyczaj dochodzi do sytuacji, że pewnego dnia osoba zapomina nałożyć krem z filtrem na znamię i wtedy operujące promienie doprowadzają do oparzenia zmiany barwnikowej co w rezultacie jest znacznie groźniejsze. Osoby posiadające dużą ilość znamion powinny rezygnować z opalania, bo aż 25 procent czerniaków powstaje ze zmian barwnikowych obecnych na skórze. Osoby mające dużą ilość znamion lub posiadające jasną karnację powinny korzystać z najwyższych faktorów ochrony słonecznej (SPF 40 – 50).
Bożena Bierzniewska
Specjalista dermatolog
Ekspert marki Eveline Cosmetics