Brytyjska modelka od dawna nie schodzi z pierwszych stron gazet. Od jakiegoś czasu o Delevigne media nie milkną, ponieważ nawiązała kilka lukratywnych kontraktów z największymi domami mody.
Wrześniowe wydania magazynów modowych są najbardziej pożądane, a tym bardziej „Vouge”. To tam zawsze pojawiają się wszystkie nowinki na nadchodzący sezon jesienno-zimowy z propozycjami cenowymi. Znaleźć się na chociażby jednej okładce magazynu to wielki sukces. Młoda Cara Delevigne znalazła się aż na trzech. I to nie byle gdzie! Trzy okładki „Vouge’a” w jednym miesiącu to naprawdę wielkie osiągnięcie.