Rekonstrukcja piersi, jeśli nie ma przeciwwskazań medycznych, powinna być oferowana każdej kobiecie po mastektomii z przyczyn nowotworowych. Międzynarodowe badania wskazują jednak, że tylko niewielki odsetek pacjentek decyduje się na taki zabieg.
Zespół psychologów koordynowany przez dr Jolantę Życińską z katowickiego wydziału SWPS wykazał, iż decyzja o rekonstrukcji piersi uwarunkowana jest dobrostanem kobiety, czyli wysoką samooceną i poczuciem własnej skuteczności. Rekonstrukcja nie jest zatem antidotum na złe funkcjonowanie po mastektomii, ale wyrazem akceptacji choroby i inwestycją posiadanych zasobów w celu osiągnięcia pełni własnych możliwości.
Rak – to się leczy!
– Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, rak piersi jest wciąż najczęstszą przyczyną zgonów uwarunkowanych chorobą nowotworową wśród kobiet. Chociaż wykrywalność raka piersi we wczesnym stadium rozwoju jest coraz większa, to jednak w przypadku jednej trzeciej pacjentek podejmowana jest decyzja o mastektomii.
Zgodnie z wytycznymi towarzystw medycznych każda kobieta po mastektomii powinna mieć dostęp do rekonstrukcji piersi. Międzynarodowe badania wskazują jednak, że mimo informowania pacjentek i wyrównywania szans dostępu do rekonstrukcji, na zabieg decyduje się wciąż niewiele kobiet - mówi koordynatorka badania dr Jolanta Życińska. W ten sposób powstał pomysł, aby uwarunkowań decyzji o rekonstrukcji piersi poszukiwać wśród zmiennych psychologicznych.
Na kolejnej stronie dowiedz się więcej!