Każda z nas przynajmniej raz lub dwa spała w makijażu. Czy przyczyną był męczący tydzień pracy czy zbyt wiele drinków, to wydaje nam się, że odrobina tuszu do rzęs i szminka nie są w stanie wyrządzić nam szkody. Błąd. Okazuje się, że sen w makijażu może przynieść poważne uszkodzenia skóry. Nawet jeśli zdarza się to raz na jakiś czas.
Im częściej kładziemy się spać w makijażu, tym większą szkodę sobie wyrządzamy. Nasza skóra, podobnie jak reszta ciała funkcjonuje w rytmie dobowym. W nocy najważniejszą funkcją skóry jest odnowa. Noszenie makijażu i warstwy brudu w nocy uniemożliwia proces odnowy, powodując uszkodzenia skóry.
Czy Ty zawsze zmywasz makijaż przed pójściem spać?
Na kolejnych stronach poznasz wyniki eksperymentu, który został przeprowadzony przez Dziennikarkę „Daily Mail” – ANNĘ PURSGLOVE, ale wcześniej sprawdźmy w co może zmienić się kolorowa szminka lub lekki tusz do rzęs.
PODKŁAD
Właśnie to on potrafi wyrządzić największą szkodę naszej skórze. Składniki podkładu przez dzień ulegają podziałowi. Wieczorem i po powrocie do domu należy jak najwcześniej zmyć podkład z twarzy, ponieważ uniemożliwia on mikrokrążenie naszej skórze. Może to prowadzić do rozpadu kolagenu, a w efekcie do powstania zmarszczek.
Często sam podkład przykryty jest kolejnymi warstwami kosmetyków – pudrem prasowanym, różem. Wszystkie te kosmetyki w trakcie dnia łączą się z zanieczyszczeniami ze środowiska – pleśnią, bakteriami, kurzem i roztoczami. Ta wybuchowa mieszanka zatyka pory. Efekt? Trądzik i wągry.
Na następnej stronie SZMINKA I TUSZ