Oczywiście wymarzoną Wielkanoc chciałabym spędzić na Wyspie WIELKANOCNEJ. Ale niestety Travelbird nie ma jeszcze tej destynacji w swojej ofercie. Nie szkodzi, bo i tak jest z czego wybierać.
Szczególnie jeśli się jest miłośniczką Bałtyku. Jak ja.
Bo ja kocham nasze morze. Szczególnie poza sezonem. Każdego roku staram się zanurzyć stopę w nadbałtyckim piasku a jak pogoda dopisuje to i w morzu. Wierzę że Ośrodek Borgata w Ustroniu Morskim z Pakietem Wielkanocnym dopieściłby mnie w tym względzie.
Puste plaże, po których przechadzają się mewy, suszące się na brzegu łodzie oblepione solą i piaskiem, szum wiatru – to jest to co ukoiłoby moją spracowaną duszę.
Świąteczne śniadanie mogłabym od razu spalić na spacerze. Echhhhhh…. Dostarczyć organizmowi tlenu z jodem, popatrzeć się w dal, na horyzont, zamiast w ekran komputera. Dać odpocząć ciału, wziąć masaż, wygrzać się w saunie.
Bałtyk w stylu wellness, relaks w otoczeniu sosnowego lasu, cisza, spokój. Takie święta to rozumiem.