Zgrywają twardzieli i chwalą się swoim sercem z kamienia? Nie na tych filmach! Oto seanse, które ukażą jego wrażliwość!
Ciekawy przypadek Benjamina Buttona
„Urodziłem się w okolicznościach niezwykłych.” – i tak też zaczyna się „Benjamin Button”, adaptacja klasycznej noweli F. Scotta Fitzgeralda z lat dwudziestych XX wieku o człowieku, który przychodzi na świat jako osiemdziesięciolatek i stopniowo młodnieje. O człowieku, który – podobnie jak my wszyscy – nie potrafi zatrzymać upływu czasu. Jego osobistą historię, osadzoną w Nowym Orleanie, śledzimy od końca I Wojny Światowej w 1918 roku aż po XXI wiek, przeżywając jego losy.
KOLEJNY FILM >>