Czy to nie standard? Ty coś do niego mówisz, a on po pól godzinie, nie wie co. To zdarza się częściej niż nam się wydaje, ale nie często to widzimy. Myślimy, że skoro na nas patrzy, kiwa głową i potakuje, to słyszy, ale prawda jest taka, że w tym czasie on ma w głowie zupełnie co innego. Jakie są więc sposoby, na to, by on słyszał co do niego mówisz?
- Od czasu do czasu pytaj go o coś
Jeśli opowiadasz mu o czymś, to nie mów ciągle, tak, by on mógł odpłynąć myślami gdzieś indziej. Spróbuj zwrócić jego uwagę pytaniami. Zapytaj go co on myśli na ten tematy, co on, by zrobił w takiej sytuacji, czy myśli, że postąpiłaś właściwe. To sprawi, że będzie on musiał słuchać, by wiedzieć jak i na co odpowiedzieć. Tak więc stanie się czujniejszy i nie będzie miał okazji na odpłynięcie. Tan sposób możesz stonować przy każdej rozmowie.
- Sama go słuchaj
Jeśli ty nie słuchasz tego co on mówi i nie angażujesz się w rozmowę z nim, to nie wymagaj tego samego od niego. Jeśli ty będziesz z nim rozmawiać i zawsze słuchać tego co mówi, to on również postara się to zrobić. Pamiętaj, że wzajemna uwaga, jest niezwykle ważna w każdym związku. A jeśli ty przestałaś go słuchać, bo on nigdy nie wiedział o czym powiedziałaś dziesięć minut temu, to powiedź mu o tym. Nie kryj swojego żalu.
- Przez jakiś czas nie opowiadaj mu o swoim życiu
Jeśli cię nie słucha nie musisz tracić czasu na opowiadanie mu o czymś. Zamiast tego pogadaj z przyjaciółką. Ona z pewnością cię zrozumie. Zobaczysz, po kilku dniach takiego milczenia, zwróci na to uwagę, a ty możesz wprost powiedzieć czemu nie masz ochoty na opowiadanie mu czegokolwiek. W ten sposób dasz mu znak, że czujesz się zraniona, ale nie jest jedyną osobą, w twoim życiu, która może poświęcić ci czas. Jeśli naprawdę mu na tobie zależy, poprawi się i będzie cię słuchać, by pokazać ci, że jest jedynym, z którym możesz ta szczerze porozmawiać.