Czasem warto porządnie się wzruszyć, albo popłakać się do granic możliwości. Oto kilka propozycji filmowych na nadchodzący wieczór. Wybrałyśmy filmy, które nie pozostaną bez waszej uwagi. Zapadają w pamięć i dają do myślenia. Na takie kino warto poświęcić czas. Bardzo zachęcamy do obejrzenia, szczególnie pozycji numer 6.
To są filmy, które dobrze ogląda się samemu. Kiedy nikt nie przeszkadza, nie szura chipsami obok, kiedy można wyryczeć się bez obciachu i popłakać do bólu brzucha. Bardzo lubimy poniższe pozycje i mamy nadzieję, że wam tez przypadną do gustu. Koniecznie dajcie znać czy je znacie!
FORTEPIAN
Akcja filmu rozgrywa się w połowie XIX wieku. Ada, młoda, niezamożna panna z dzieckiem, opuszcza rodzinną Anglię. Wyrusza wraz z dziewięcioletnią córeczką Florą do nowozelandzkiego buszu, taszcząc ze sobą tytułowy instrument. Kobieta ma się spotkać z mężem, którego nigdy przedtem nie widziała, ponieważ ślub został zawarty na odległość. Ada jest niemową od szóstego roku życia. Swoje uczucia wyraża za pomocą gestów, spojrzeń, a także – muzyki. Kiedy mąż Ady stanowczo odmawia przetransportowania instrumentu przez busz, nieokrzesany, dziki sąsiad Baines zabiera go do siebie. Panowie dobijają targu: Ada nauczy Bainesa grać, a ten odstąpi od kawałka ziemi, na którym mieszka. Kobieta zaczyna regularnie przebywać w jego domu. Wzajemna pasja do muzyki czyni z nich parę romantycznych kochanków. Jak zachowa się zdradzony mąż Ady?