Beyonce na każdym kroku udowadnia, że to ona zasługuje na miano królowej. Podobnie myśli Carine Roitfeld, która zaproponowała wokalistce sesję zatytułowaną Queen B, która ukazała się w CR Fashion Book.
Roitfeld po występie artystki na MTV Video Music Awards chciała ukoronować ją w swoim magazynie o modzie. Nie ma wątpliwości, że Beyonce dała z siebie 200% i zamiast gościnnego występu dała prawdziwe show, jak na gwiazdę przystało. Sesja nosi wymowny tytuł Queen B.
Na zdjęciach artystka pozuje w fantazyjnych i awangardowych kreacjach domów mody Ricardo Tisci i Comme Des Garcons. Autorem zdjęć sesji Queen B jest Pierre Debusschere.