Klimatyzacja to niewątpliwie urządzenie, które znacznie podwyższa komfort funkcjonowania. Niestety, może być także zagrożeniem dla naszego zdrowia. Nieumiejętne korzystanie, zbyt mała troska o stan czystości klimatyzacji i nastawianie silnego nawiewu na newralgiczne miejsca, może stać się przyczyną przede wszystkim infekcji górnych dróg oddechowych. Ból gardła będzie wtedy jednym z głównych objawów.
Jak odpowiednio używać klimatyzacji?
Korzystając z klimatyzacji, należy pamiętać o kilku regułach. Pierwsza, regularne czyszczenie urządzenia, szczególnie jeśli przez dłuższy czas nie było używane. Konieczne jest pozbycie się z klimatyzacji pleśni i grzybów (zarówno z tej znajdującej się w budynkach, jak i samochodach), które bardzo łatwo mogą się w niej namnażać. Jeśli nie zadbamy o stan filtrów, będziemy owe drobnoustroje wdychać. Po drugie, należy pamiętać o odpowiedniej wentylacji klimatyzowanej przestrzeni. Jest ona zamkniętym obiegiem, co znacznie utrudnia wymianę powietrza. Ułatwia zaś przenoszenie się bakterii i wirusów pomiędzy osobami, które w danej przestrzeni się znajdują.
Wietrzenie jest niezbędne także dla utrzymania właściwej wilgotności powietrza. Klimatyzacja, podobnie jak ogrzewanie, powoduje jego silne wysuszenie. Narażeni jesteśmy w związku z tym na szybsze wysuszanie się skóry, ale także innych tkanek. Najbardziej komfortowa dla naszych organizmów wilgotność powietrza wynosi 45-65 proc. – warto o to zadbać.
Biorąc pod uwagę korzystanie z klimatyzacji, należy też pamiętać o niekierowaniu nawiewu wprost na głowę, co jest szczególnie szkodliwe dla zatok. Nie powinno się także ustawiać temperatury na zbyt niski poziom, zwłaszcza, gdy na zewnątrz panują upały. Organizm nie lubi nagłych i dużych zmian. Może dojść wtedy do swego rodzaju „szoku termicznego”, co jest znacznym obciążeniem dla układu immunologicznego.
Ból gardła na celowniku
Jeśli przyjrzymy się bliżej bólowi gardła od klimatyzacji, może wiązać się on z kilkoma problemami. Najczęściej to infekcje górnych dróg oddechowych, w tym angina, zapalenie zatok i spływająca do gardła flegma oraz przesuszenie błon śluzowych gardła. W zależności od tego, czy mamy do czynienia z anginą, do leczenia której może być potrzebny antybiotyk, czy np. z przeziębieniem, poczynimy inne kroki. Przeziębienie to łagodna w przebiegu infekcja wirusowa, która jest leczona objawowo. W takim wypadku możemy oprzeć się zarówno na środkach farmakologicznych dostępnych bez recepty, jak i domowych sposobach wspierających wychodzenie z choroby.
Co ważne, w trosce o odpowiednie nawilżenie śluzówek – niezależnie od tego, czy złapała nas infekcja, czy nie – korzystając z klimatyzacji, musimy szczególnie pamiętać o spożyciu niezbędnej ilości płynów. Osoba dorosła powinna dostarczać ich organizmowi 2-2,5l dziennie. Jeśli jednak znajdujemy się w klimatyzowanych miejscach przez dłuższy czas, powinny być to nawet większe ilości. Warto też zainwestować w nawilżacz powietrza – niby takie proste kroki, a już one mogą znacznie zniwelować nieprzyjemny ból gardła przy przełykaniu i nie tylko!
Domowe sposoby na ból gardła
- Siemię lniane – napar z siemienia lnianego to środek, który pomoże nawilżyć i zregenerować podrażnione gardło, co jest szczególnie ważne właśnie w przypadku narażenia na kontakt z wysuszającą powietrze klimatyzacją.
Rozgniecione nasiona siemienia zalewamy gorącą wodą i zostawiamy na kilkanaście minut pod przykryciem. Następnie mieszamy napar (można odcedzić resztki nasion) i wypijamy go małymi łykami. Zostawi na gardle swego rodzaju „warstwę ochronną”, która zadziała terapeutycznie.
- Miód – ma wiele walorów leczniczych, działa m.in. przeciwzapalnie, przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie, regenerująco, łagodząco oraz nawilżająco. Można stosować go w wielu formach, np. w postaci do ssania lub napoju.
Napój z miodu, masła i mleka – mleko podgrzewamy do temperatury około 40°C (wyższa zabije właściwości lecznicze miodu). Dodajemy do niego pozostałe składniki i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Napój powoli wypijamy. Warto też wiedzieć, dlaczego jednym ze składników jest masło – podobnie, jak w przypadku siemienia lnianego, znajdujący się w nim tłuszcz utworzy ochronę dla błon śluzowych gardła.
Należy pamiętać, że jeśli ból nie mija lub wręcz się zaostrza, trzeba koniecznie skorzystać z porady specjalisty. Lepiej mieć zdrowie pod kontrolą!