Zapomnij o czatach, komunikatorach czy portalach społecznościowych. One już dawno odeszły do lamusa. Dziś, aby poznać nowych ludzi i nawiązać przyjaźnie wystarczy jeden samochód i ten sam cel podróży. Czym jest carpooling?
Nowe znajomości
Okazuje się, że wspólne przejazdy to również nowoczesny sposób nawiązywania przyjaźni. Osobom, które żyją w wiecznym pośpiechu, pracują do późnych godzin wieczornych i nie mają czasu na poznawanie nowych ludzi w tradycyjnych warunkach, na ratunek przychodzi właśnie carpooling.
Natalia pierwszą podróż odbyła z Mariuszem, który jest żołnierzem. „Przyjechał do Koszalina na służbę i nikogo tam nie znał. Tak dobrze nam się rozmawiało w drodze, że potem umówiliśmy się na piwo.” Do dziś utrzymują kontakt, często się spotykają i nadal razem podróżują. Nie dziwi też fakt, że wspólne przejazdy niedługo mogą na stałe wyprzeć portale randkowe czy Tindera.
Przekonała się o tym Karolina, 23-letnia lublinianka studiująca na co dzień w Warszawie. „Możesz kogoś naprawdę dobrze poznać jeżeli jesteś zamknięta z nim przez kilka godzin w jednym aucie. To lepsze niż jakakolwiek randka.”
Karolina z Kubą, poznanym na trasie Lublin-Warszawa spotykała się przez kilka miesięcy. „Nie wyszło z tego nic poważnego, ale nadal utrzymujemy kontakt. W samochodzie jesteś bardziej wyluzowana niż na umówionej randce. Czujesz się swobodnie, jesteś sobą, a inni mogą poznać twoją najlepszą stronę.”
Dzięki wspólnym przejazdom nie tylko zdobędziesz przyjaciół czy nowe problemy sercowe. Adam poznał za kierownicą partnera do interesów, Natalia psycholożkę, która zaproponowała jej bezpłatną poradę, a Karolina fotografa, który zaoferował współpracę przy jej modowym blogu.