Rozwój portali społecznościowych i dynamiczny postęp w dziedzinie nowinek technologicznych przyczynia się do powstawania zjawiska określanego mianem „internetowego ekshibicjonizmu”. W Internecie dzielimy się z innymi tym co zjedliśmy na śniadanie, gdzie wyjechaliśmy na wakacje i z kim aktualnie chodzimy na randki. Skąd ten trend? I czy dotyczy on również was?
Zobacz też: Tinder – sposób na szybką randkę?
Jednym z powodów dlaczego internetowy ekshibicjonizm dziś jest na porządku dziennym jest także chęć porównywania się do innych. Chcemy zobaczyć, jak żyją inni i pokazać nasze życie. To też rodzaj budowania swojego alter ego w Internecie. Wstawię zdjęcie z wycieczki do USA – niech mi inni zazdroszczą.
Uchylanie rąbka naszej prywatności innym, udostępnianie im naszych wspomnień czy emocji było zawsze. Internet to zjawisko po prostu rozpowszechnił. Naszym zdaniem, każdy ma swoje własne potrzeby i nie powinniśmy nikogo za to krytykować.
Czy Wy często dzielicie się swoją prywatnością w Internecie? Uważacie, że to coś złego?
