Wybór dobrej niani to często nie lada wyzwanie, okupione długimi poszukiwaniami i zbieraniem rekomendacji, wieloma rozmowami kwalifikacyjnymi oraz dniami próbnymi. Czasami zdarza się, że wybrana dla dziecko opiekunka ma tak wiele zalet, że maluch woli spędzać czas z nianią niż z rodzicami. Czy warto być zazdrosną o tą relację?
Zaakceptuj swoje uczucia
Więź tworząca się pomiędzy dzieckiem i nianią jest czymś zupełnie naturalnym i nie należy się jej bać. Często źródłem negatywnych emocji jest zazdrość, która rodzi się w momencie, kiedy niania wychodzi z mieszkania po powrocie rodziców z pracy, a maluch reaguje płaczem lub okazuje niechęć, ponieważ właśnie traci z pola widzenia osobę, którą darzy sympatią. Wiele matek, które ze względów ekonomicznych zdecydowały się w miarę szybko na powrót do pracy po urlopie macierzyńskim, pozostawiając dziecko pod opieką niani, doświadcza poczucia winy i czuje, że zbyt wcześnie dopuściły do rozluźnienia więzi rodzinnych. Warto jednak pamiętać, że więź pomiędzy dzieckiem a opiekunką to nic złego i w żadnym wypadku nie świadczy o tym, że podjęliśmy złą decyzję, wracając do obowiązków zawodowych, a wręcz przeciwnie: oznacza, że dobrze wybraliśmy osobę, której powierzamy opiekę nad maluchem. Jeżeli obawiasz się, że przywiązanie do niani sprawi, że dziecko będzie mniej kochało rodziców, pamiętaj że serce kilkulatka jest z reguły bardzo pojemne i uczucie do niani nie sprawi, że będzie ono mniej związane z mamą, tatą, babcią lub rodzeństwem. Wręcz przeciwnie: pozytywna relacja z nianią sprawi, że maluch rozwinie swoje umiejętności społeczne, dzięki czemu będzie łatwiej nawiązywać przyjaźnie z rówieśnikami w szkole oraz na podwórku. Nie warto pozbawiać dziecka tego cennego doświadczenia za względu na odczuwaną zazdrość.