Cera normalna, z naturalnymi skłonnościami do przetłuszczania się, najlepiej współpracuje z peelingiem oczyszczającym, który zawiera ziarniste drobinki, np. lawy wulkanicznej – wyjaśnia Agnieszka Arcabowicz, Brand Manager marki Apis Natural Cosmetics, specjalizującej się w produkcji wysokiej jakości kosmetyków z minerałami z Morza Martwego. Działają one jak delikatny papier ścierny, usuwając naskórek i pobudzając procesy regeneracyjne skóry (por. serię Optima).
Cera sucha czy wrażliwa natomiast lepiej kooperuje z peelingiem enzymatycznym (np. Peeling do twarzy z żurawiną – Żurawinowa Witalność), który neutralizuje obumarłe komórki i rozpuszcza je, w wyniku czego pozwala uniknąć ewentualnych podrażnień, na które narażone są te typy cery. Peeling ten nakłada się jak maseczkę, a następnie spłukuje letnią wodą.
Przy wyborze domowego peelingu najlepszego dla siebie warto także zwrócić uwagę na składniki danego kosmetyku. Powinny one wynikać z dobrodziejstw natury, zawierać detoksykujące minerały i pobudzające metabolizm ekstrakty, np. z jaśminu czy zielonej herbaty. Wbrew obiegowym opiniom, peelingu nie należy także wykonywać zbyt często, dlatego wybierając odpowiedni kosmetyk warto poświęcić chwilę na zapoznanie się ze sposobem jego stosowania.