Niezwykle odważną kobietą była Barbara Matys – Wysiadecka „Baśka -Bomba”. Kobieta ta zasłynęła niesamowitym zdarzeniem. Bowiem 18 sierpnia wraz z dwiema koleżankami uzbroiła minę w budynku na ul. Próżnej 3, przylegającym do ściany PAST-y (Polska Akcyjna Spółka Telefoniczna). Dzięki temu żołnierze batalionu „Kiliński” mogli wedrzeć się do środka. Warto wiedzieć, że kobiety przechodziły specjalne kursy, na których uczyły się rodzajów i zastosowania materiałów wybuchowych, ale tylko nieliczne wykorzystywały te umiejętności.
Teresa Maria Bogusławska „Tereska” to polska poetka, która również brała czynny udział w czasie powstania warszawskiego. Minowicie szyła mudury i opaski powstańcze. Tworzyła również ryngrafy z podobizną Matki Boskiej Po kapitualcji powstania warszawskiego znalazła się w obozie dla chorych w Tworkach. Warto dodać, że jej imieniem zostały nazwane cztery Warszawskie Żeńskie Drużyny Harcerskie: 169, 178, 183 i 224.
Uwadze nie może umknąć również najmłodsza sanitariuszka powstania warszawskiego Krystyna Niżyńska „Zakurzona”, harcerka Szarych Szeregów. W pierwszych kilkunastu dniach powstania warszawskiego była łączniczką pomiędzy Śródmieściem a Żoliborzem. Anegdota głosi, że podczas jednego z bombardowań, została przysypana pyłem i gruzem. Wtedy krzyknęła do innych sanitariuszek: „Ratujcie inne, mnie nic nie jest, jestem tylko zakurzona!”. Stąd wziął się jej pseudonim. Została zamordowana przez Niemców w wieku 16 lat, tuż po tym jak upadł Czerniaków i została wzięta do niewoli.
Takich kobiet, jak te wyżej wymienione można przytoczyć jeszcze co najmniej klikanaście. Odważne i piękne kobiety, które przyczyniły się do lepszej Polski. Nie zapominajmy o bohaterkach, które również niejednokrotnie oddały swoje życie za wolność.
Autor: Patrycja Ceglińska
fot. źródło: wikipedia
Czy uważasz, że kiedyś kobiety były bardziej odważne?