John Malkovich jest mistrzem kina. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Teraz udowadnia też, że aktorski talent można wykorzystać nie tylko przed kamerą, ale i przed aparatem. Znany fotograf Sandro Miller stworzył z Malkovich’em niesamowitą sesję. Twórca zrealizował genialny projekt, który miał na celu upamiętnienie fotografów, którzy byli jego inspiracją i mieli duży wpływ na jego dzieła i rozwój artystyczny. Z tej niesamowitej współpracy powstała seria 35 odtworzonych zdjęć, które w pierwotnym wykonaniu zdążyły już przejść do klasyki. Wystawa „Malkovich, Malkovich, Malkovich: Homage to photographic master” już od listopada będzie dostępna w Catherine Edelman Gallery w Chicago.