Modne za Zachodzie ćwiczenia mięśni dna miednicy są coraz bardziej popularne w Polsce, choć wciąż jest to temat wstydliwy. Problemy jak: niezadowolenie z seksu czy nietrzymanie moczu nie zawsze skłaniają do rozpoczęcia ćwiczeń w grupie. Łatwiejszym rozwiązaniem są przyrządy do domowego użytku, po które sięgają przede wszystkim kobiety po porodzie lub przyszłe mamy.
Mięśnie dna miednicy (mdm), zwane też mięśniami Kegla, jak sama nazwa mówi położone są na dnie miednicy. Ponieważ ich nie widać, wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że można je wzmacniać ćwiczeniami, tak jak inne partie ciała. Są szczególnie ważne dla kobiet, ponieważ mają decydujący wpływ na przebieg porodu, a nawet utrzymanie ciąży. Przy osłabionych przez porody mdm mogą pojawić się zaparcia i bóle pleców, zaczynają doskwierać różne dolegliwości ze strony układu moczowo-płciowego: nietrzymanie moczu, ból podczas stosunku, brak satysfakcji z seksu. O tak intymnych kwestiach trudno jest rozmawiać nawet z bliskimi, więc wiele osób boryka się z nimi samotnie, często doprowadzając do zdrowotnych i życiowych dramatów.
– Problem dotyka naprawdę wielu ludzi i to coraz młodszych. Coraz częściej kontaktują się ze mną kobiety przed trzydziestką i mówią o tym, że mają problem z nietrzymaniem moczu – mówi Joanna Wieczorek, dyplomowana masażystka i terapeutka prowadząca zajęcia i warsztaty z ćwiczeń mdm.
Ukrywany problem
Terapeutka dodaje, że przychodzą do niej także kobiety starsze, które chorują od kilkudziesięciu lat i wcześniej nie mogły zdobyć się na odwagę przyznania do tego specjaliście. Tymczasem skutki mogą być bardzo poważne: opadnięcie lub wypadnięcie narządów, które w pewnym stadium może być leczone już tylko operacyjnie.
Nie mniej bolesne są psychologiczne skutki ukrywania tego problemu. Kobietom cierpiącym na osłabienie mięśni Kegla towarzyszy także ogromne obciążenie w ich związku, bo zazwyczaj nie spotykają się ze zrozumieniem partnera. Ukrywają chorobę, chociaż jest to bardzo trudne, bo towarzyszy jej przykry zapach. Bardzo często słabe mięśnie dna miednicy, które objawia się nietrzymaniem moczu lub bolesnym współżyciem jest powodem rozpadu relacji, rozwodu.
– Niestety, mentalność w Polsce jest jeszcze taka, że wstyd przed przyznaniem się do problemu powoduje, że kobieta nie podejmuje leczenia. A szkoda, bo te ćwiczenia są naprawdę proste i bardzo skuteczne, dla osób w każdym wieku i w każdym stanie zdrowia. Cieszy jednak to, że jest coraz większa grupa kobiet, które świadomie chcą przygotować się do ciąży i porodu wzmacniając tę grupę mięśni – mówi Joanna Wieczorek.
Na następnej stronie dowiedz się jak ćwiczyć