Co się wydarzy, kiedy Amerykanin zupełnie nie znając języka francuskiego wybierze się na wakacje do Francji? Jak zniesie różnicę kulturową i czy poradzi sobie z barierą językową? Jak odnajdzie się w zupełnie innym świecie? Jedno jest pewne: Szaleństwa, gafy i trafy gwarantowane!
Mark Greenside w sierpniu powraca z kontynuacją swoich zabawnych przygód i niesamowitych anegdot. 12 sierpnia na półki księgarń trafi druga część książki „SZALEŃSTWA, GAFY I TRAFY”. Autoropisuje w niej dalszą walkę z francuskimi absurdami i przedstawia różnice kulturowe między Europą Zachodnią, a Ameryką Północną.Wszystko okraszone dowcipem i inteligentnymi komentarzami.
„Ciągle popełniam gafy, choć zdarzają się i trafy, wszystko przeplatane szaleństwami. To znaczy, szaleństwami z punktu widzenia Francuzów, bo dla mnie wszystko normalka… Na ile normalka, starałem się pokazać, zestawiając charakterystyczne dla Francji zachowania, obyczaje, nawyki i opatrując je komentarzami niezmiennie wiecznie zdziwionego obcego, zza oceanu.” – mówi autor.
Bagietka, ślimaki, francuskie wino, beret czy ekskluzywne kosmetyki – to najczęściej spotykane skojarzenia w odniesieniu do Francji i ich mieszkańców. Stereotypowy Francuz jest świetnym kochankiem, prawdziwym smakoszem i znawcą sztuki oraz przedstawicielem dobrego stylu. Moda we Francji uważana jest za awangardową, a ich kuchnia za bardzo specyficzną. Jaka jest prawda i, jak francuski świat wygląda z perspektywy Amerykanina?
Książka ta nie tylko pomaga lepiej zrozumieć kulturę Francji, ale dzięki niej poznajemy także amerykańskie podejście do życia, tamtejsze zwyczaje i ciekawostki. Mark Greenside w sposób niezwykle humorystyczny porównuje swoją ojczyznę i kraj, w którym przyszło mu mieszkać. Autor tłumaczy nam między innymi, jak robić zakupy we Francji, jak powinno się prawidłowo kroić ser i dlaczego to tak bardzo ważne, dlaczego Francuzi całują się trzy razy w policzek oraz radzi, jak pić ogromne ilości alkoholu i się nie upić. Mimo, że Markowi Greensidowi nadal nie udało się opanować francuskiej sztuki życia, to jego książka stanowi kompendium wiedzy dla każdego, kto planuje tam kiedykolwiek pojechać.
Ta książka optymistycznie nastraja do świata i ludzi, poprawia humor, a niejednoznaczne historyjki i anegdotki wywołują uśmiech u czytelników na długi czas. To idealna lektura na wakacje: lekka, zabawna i bardzo przyjemna. Jednak ostrzegamy! Może wywołać niekontrolowany wybuch śmiechu.