Martwy ząb, czyli jaki?
Ząb pozbawiony nerwów nie odczuwa bólu. Jest martwy, ale bierze dalej udział w gryzieniu i żuciu oraz jest widoczny w uśmiechu. – Zęby leczone kanałowo mogą się przebarwić, są też bardziej podatne na złamania – wyjaśnia stomatolog UNIDENT UNION Dental Spa. Dlatego lekarze wzmacniają je za pomocą wkładów koronowo-korzeniowych. Sztyfty, wykonywane indywidualnie na podstawie wycisków, są zrobione z metalu, włókna szklanego lub z tlenku cyrkonu. Wprowadza się je w głąb korzeni, a ich część koronowa staje się podstawą odbudowy protetycznej.
Czym wypełnia się leczony kanałowo ząb?
Leczony kanałowo ząb nie musi być plombowany. Coraz powszechniejsze, ponieważ bardzo trwałe są porcelanowe odbudowy fragmentów zębów typu onlay, inlay. – Wkłady (inlay) i nakłady (onlay) precyzyjnie odtwarzają utraconą część zęba – jego guzki, bruzdy, punkty styczne. Nie przebarwiają się, są trwałe i odporne na ścieranie, ponieważ wykonuje się je z ceramiki – mówi ekspert UNIDENT UNION Dental Spa. Inlay’e i onlay’e powstają na zamówienie w oparciu o wycisk. Można je zastosować tylko wtedy, gdy korona kanałowo leczonego zęba nie jest mocno zniszczona. Gdy zostało z niej niewiele, na przykład z powodu zaawansowanej próchnicy, stomatolog proponuje odbudowę protetyczną za pomocą korony porcelanowej. Najpierw wzmacnia się go wkładami koronowo-korzeniowymi, a potem przykrywa koroną, która idealnie naśladuje kształt i funkcje naturalnego zęba.