Sypialnię, kuchnię czy pokój dzienny – które pomieszczenia najchętniej dostosowujemy do nas? Kto i jakimi przedmiotami najczęściej upiększa dom? Studentka Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu zrobiła pierwsze tego typu badanie w Polsce, które dotyczy różnic w potrzebie personalizacji mieszkań i domów.
Katarzyna Janus, w ramach pracy magisterskiej z psychologii w SWPS we Wrocławiu, postanowiła sprawdzić z czego wynikają różnice w potrzebie dekorowania wnętrz własnymi zdjęciami, pamiątkami z podróży czy dyplomami. Pod naukową opieką dr Katarzyny Byrki przebadała 103 osoby w wieku od 19 do 62 lat, zarówno właścicieli, jak i wynajmujących. W badaniu wzięli udział domownicy, którzy w większym stopniu wpływają na wystrój mieszkania.
Dekorowanie – domena kobiet
Wyniki pokazują, że kobiety częściej nadają osobisty charakter wnętrzom niż mężczyźni i używają w tym celu większej liczby przedmiotów. Najczęściej upiększają pokój dzienny, a najrzadziej kuchnię. Co ciekawe, wraz z wiekiem wzrasta chęć personalizacji sypialni, ponieważ większa jest potrzeba intymności i przywiązania.
Jakimi przedmiotami się otaczamy?
Najczęściej są to rzeczy osobiste, świadczące o relacjach z bliskimi. Im jesteśmy starsi tym zmniejsza się skłonność do pokazywania przedmiotów świadczących o relacjach osobistych z innymi, a zwiększa tendencja do autoprezentacji. – Chętniej otaczamy się trofeami świadczącymi o osiągnięciach, które nawiązują do naszej pracy lub statusu materialnego, np. wysokiej jakości sprzęt elektroniczny, dyplomy i medale – opisuje Katarzyna Janus, autorka badania.
Na kolejnej stronie dowiedz się więcej!